piątek, 5 czerwca 2015

Miranda
Próbowałam trochę wybadać sytuację. Tak od niechcenia zagaiłam temat chorób przenoszonych drogą płciową. Niestety przekonałam się, że zupełnie nie dopuszcza do siebie myśli, że są to takie same choroby jak każda inna. To znaczy, że dotyczą każdego, nie tylko wybrany krąg osób. Trochę zepsuło mi to nastrój, to takie trudne powiedzieć o sobie komuś, na kim własnie zaczyna Ci zależeć.
A tak poza tym, było cudownie. Do domu wróciłam po drugiej. Wszyscy już spali, a mi się spać nie chciało. Kurcze to są symptomy. Symptomy zawrotu w głowie. W brzuchu rodzą się motyle. Jest pięknie.

1 komentarz:

  1. Trzymam kciuki. Jak będziesz miała ochotę przybliżyć temat to wymyśl jakąś historię z życia bliskiej osoby, że się nie spodziewał, że zrobiła badania iże...co on na to. Chociaż zawsze się inaczej reaguje gdy problem dotyczy bliskiego a obcego zupełnie. Ech...to zawsze trudny moment...ale potem,zwykle radosny.

    OdpowiedzUsuń